Armenia jest to najstarszy kraj chrześcijański na świecie, jej chrzest odbył się w 301 r.n.e. Mieszkańcy tego kraju należą w większości do Apostolskiego Kościoła Ormiańskiego, którego siedziba biskupstwa znajduje się w Eczmiadzynie. Jest to kraj charakteryzujący się zjawiskowym krajobrazem i dużą ilością klasztorów. Najbardziej rozpoznawalnym symbolem Armenii jest Góra Ararat, według Biblii była ona miejscem, gdzie znajdowała się Arka Noego w trakcie potopu. Armenia nie ma dostępu do morza, aczkolwiek zachwyca zjawiskowym jeziorem Sewan, które uzyskało określenie „ormiańskiego morza”. Kraj ten liczy jedynie 3 mln mieszkańców i jest aż 10 razy mniejszy od Polski.

Erywań- stolica i największe miasto Armenii

W Erywanie życie biegnie o wiele szybciej aniżeli na prowincji. To właśnie tutaj można zauważyć najwięcej turystów i jest to obowiązkowy punkt wycieczki. Toczy się tutaj bogate życie kulturalne oraz artystyczne. Komunikacja w mieście działa prawidłowo, dostępna jest także linia metra, więc bez problemów dotrze się w każde miejsce. Miasto oferuje przede wszystkim ciekawą architekturę i smaczną lokalną kuchnię. Główną jego atrakcją są Kaskady, skąd można podziwiać widok na całe miasto i jego okolicę. W Erywanie warto odwiedzić muzeum z licznymi dziełami sztuki i punktami widokowymi. Można również wybrać się na Plac Republiki i wstąpić do Katedry św. Grzegorza Oświeciciela i Błękitnego Meczetu. Godnym polecenia jest także Klasztor Geghard znajdujący się na liście UNESCO.

Mount Aragats– najwyższy szczyt Armenii

Ten masyw wulkaniczny oddalony jest od stolicy kraju o 60 kilometrów. W jego skład wchodzą 4 wierzchołki, a najwyższy z nich, czyli północny ma wysokość 4090 m n.p.m. Drogę można rozpocząć z wioski Aragats czy też jeziora Kari, usytuowanego 3185 m n.p.m. Najlepiej udać się tam w okresie od czerwca do września.

Ararat- święta góra

Do najbardziej rozpoznawalnych i zapierających wdech w piersiach widoków, należy ten z Chor Wirap na Ararat. Z Chor Wirap do świętej góry jest ok. 30 km. Na tym wzgórzu znajdowała się kiedyś wczesna ormiańska stolica, aktualnie jest tu monastyr. Każdego roku monastyr odwiedzają liczne osoby, gdyż jest on uznawany za miejsce przetrzymywania św. Grzegorza Oświeciciela, jeszcze zanim ten kraj przyjął chrześcijaństwo.

Jezioro Sewan

Bardzo popularne miejsce w Armenii. Sewan charakteryzuje się czystą wodą o turkusowym odcieniu i piaszczystymi brzegami. W lecie woda w jeziorze ma ok. 20 stopni. Sewan zlokalizowane jest na wysokości 2000 m n.p.m, znajduje się tu również ciekawy półwysep klasztorów z kościołem Apostołów oraz Matki Bożej. Mówi się, że kiedyś zsyłano tutaj grzesznych duchownych, którzy mieli odpokutować swoje winy modlitwami w którymś z tych kościołów. Zjawiskowe widoki okolic jeziora kuszą do odpoczynku na jego brzegu.

Klasztor Tatew– jeden z najbardziej rozpoznawalnych widoków

Klasztor Tatew zlokalizowany jest na południu kraju, ok. 250 km od stolicy. Niedaleko od miasta Goris w prowincji Sjunik warto odwiedzić ciekawie położony klasztor Tatew. Istnieje on już on blisko 1200 lat i znajduje się na skraju głębokiego wąwozu rzeki Worotan. Kiedyś był on siedzibą ważnego ormiańskiego uniwersytetu. Uniwersytet odegrał dużą rolę w rozwoju tutejszej nauki, sztuki, filozofii oraz religii. W klasztorze czuć ducha ubiegłych epok, oprócz tego można podziwiać spektakularny krajobraz. Drzwi do kościoła to wybitne dzieło sztuki, na którym znajduje się wiele unikatowych ornamentów. Na jego dziedzińcu można natomiast obejrzeć tańczącą kolumnę, czyli 8-metrowy słup zakończony chaczkarem, który po dotknięciu odchyla się od pionu, a następnie wraca na swoje miejsce. Od 2010 roku działa tutaj prawie 6-kilometrowa kolejka linowa, dzięki której można podziwiać całą okolicę podczas 12-minutowego przejazdu. Kolejka zaczyna swą drogę od wioski Halidzor do klasztoru i z powrotem. Kolejka ta została wpisana do księgi rekordów Guinessa, jako najdłuższa na świecie jednosekcyjna kolejka linowa.

Prowincja Tawusz

Prowincja Tawusz to bardzo dziki region, należący do jednych z najpiękniejszych w Armenii. Odznacza się przede wszystkim bogactwem rzek i jezior, z tego względu jest to miejsce wielu domów wypoczynkowych oraz sanatoriów. Na południu prowincji warto udać się do parku narodowego Dilidżan, który nazywany jest często „małą Szwajcarią Armenii”. W parku królują zielone lasy, które są domem wielu gatunków fauny i flory. Mieszkają tu także zwierzęta zagrożone wyginięciem czy znajdujące się pod ochroną. Wybierając się na wczasy za granicą do Armenii z pewnością warto udać się do zadziwiającej swoim pięknem prowincji Tawusz.

Ruiny katedry

Ruiny katedry znajdujące się w niedalekiej okolicy Eczmiadzynu to do dzisiaj jedna z największych atrakcji Armenii. Celem budowy tejże katedry było przyćmienie majestatem świątyni Eczmiadzynie. Kompleks powstał w VII w. i do tej pory zachwyca nietypowym i ciekawym wyglądem. Kościół na planie krzyża wpisanego koła, a nie jak w większości przypadków w kwadrat. Do dziś przetrwały niektóre elementy mozaik, płaskorzeźb, fresków i rzeźb, które są dowodem niesłychanego kunsztu ormiańskich budowniczych i bogactwu katedry. Tuż obok katedry znajdował się także pałac katolikosa.

Wiedza o tym, jak uratować komuś życie jest bardzo przydatna – i niestety dość mało powszechna. Wprawdzie wiele osób zetknęło się kiedyś z tym zagadnieniem, ale mnóstwo osób, także dorosłych, miałoby problem z wykonaniem najprostszych czynności ratunkowych. Z tego powodu organizowane są kursy pierwszej pomocy dla różnych odbiorców. Co warto wiedzieć przed zapisaniem się na takie szkolenie?

Dla kogo można zorganizować kurs pierwszej pomocy?

Kursy pierwszej pomocy są zwykle organizowane prywatnie. Każdy, kto uczy się w szkole dla kierowców, musi przejść kilka godzin takiego szkolenia, jednak od jego organizacji zależy, ile można się na nim nauczyć. Często jest tak, że mimo przejścia kursu pierwszej pomocy nie jesteśmy w stanie wykorzystać tej wiedzy w praktyce. Dlatego, jeżeli mamy poczucie niewystarczających umiejętności w tym zakresie, warto rozejrzeć się za dodatkowym kursem. W takiej sytuacji warto zwrócić uwagę na to, by wyciągnąć z niego jak najwięcej.

Jak powinien być zorganizowany kurs pierwszej pomocy?

Udzielenie pierwszej pomocy to przede wszystkim praktyczne umiejętności – bez wieloletnich studiów nikt nie zostanie ratownikiem, ale każdy jest w stanie nauczyć się zachowań, dzięki którym można uratować komuś życie. Warto więc upewnić się, czy dany kurs pierwszej pomocy będzie składał się z modułu praktycznego. Dobrze też sprawdzić, czy organizator dysponuje odpowiednią ilością sprzętu szkoleniowego. Ośrodki takie, jak https://www.transmedyk.pl/kurs-pierwszej-pomocy/ często informują, czego można się spodziewać na danym kursie. Dobrze zwracać uwagę na takie rzeczy, jak:

• nacisk na przećwiczenie umiejętności w praktyce
• ilość fantomów szkoleniowych – najlepiej, by przypadało nie więcej niż 3 osoby na fantom
• opis kursu – czego dokładnie się nauczymy
• cenę – koszt jest ważny, ale lepiej zapłacić więcej za dobry kurs pierwszej pomocy, niż mniej za szkolenie, z którego nic nie wyniesiemy.

Kursy pierwszej pomocy najczęściej trwają jeden lub dwa dni i zwykle organizowane są w weekendy. Wyjątkiem mogą być szkolenia z pierwszej pomocy dla firm, które można urządzić w dowolnym terminie.

Z pewnością wiele rodziców zastanawia się w jaki sposób nauczyć dziecko liczyć pieniądze. W tym wypadku sprawdź co radzi ekspert w, który sam codziennie pokazuje swoim pociechom w jaki sposób liczyć pieniądze oraz jakie mają one znaczenie. Dodatkowo dzieci dowiedzą się co robić, żeby unikać długów a także oszczędzać na emeryturę. W sprawach finansowej z pewnością pomoże nam opinia eksperta. Swoimi doświadczeniami podzielił się stacji telewizyjnej CNBC Jim Brown, inwestor oraz konsultant finansowy z 30 letnim doświadczeniem w branży. Sprawdź co radzi, aby uczyć dzieci dobrego zarządzania pieniądzem.

Przeczytaj też: https://www.wsb.com.pl/jak-nauczyc-dziecko-liczyc-pieniadze-sekrety-inwestora/

Jak nauczyć dziecko liczyć kieszonkowe i nie tylko?

1. Baw się w sklep i zakupy.

Zabawa w sklep i zakupy bardzo pomaga w nauce liczenia pieniędzy. Dzieciom do takiej zabawy możemy zakupić zabawkowe kasy fiskalne, pieniądze oraz plastikowe warzywa i owoce a także inne produkty które możemy znaleźć w sklepie. W takim wypadku pokoik dziecka odgrywa rolę w sklepu. Możemy bawić się z dzieckiem tak że jest on sprzedającym, a my klientami. Dzięki temu dzieci nabierają umiejętności matematycznych, oraz podstaw planowania budżetu domowego.

2. Baw się z dzieckiem w ” Ile to kosztuje?”

Zabawa w ” Ile to kosztuje?”, polega na tym, że cała rodzina siedzi przy stole i każda osoba wybiera sobie dowolny przedmiot i kładzie go na stole z propozycją różnych cen. Dla przykładu możemy podać na przykład butelkę soku jej warianty cenowe 2 zł, 5 zł, 7 zł. Dziecko, dzięki takiej zabawie orientuje się, jaka jest wartość różnych rzeczy i usług, które je otacza.

3. Nie dawaj pieniędzy na dowolne wydatki

Inwestor uważa, że największy błąd rodziców, to ofiarowanie dzieciom nielimitowanych środków na niekoniecznie potrzebne im rzeczy. Stosował on Pewien rodzaj kieszonkowego. Jego dzieci dostawały od 6 roku życia, 6 dolarów tygodniowo. Kieszonkowe podwyższyło się każdego roku o 1 dolar. Dzieci mogły zarobić również dodatkowe pieniądze w momencie kiedy oferowały pomoc lub też zdały dobrze egzamin. Takie dawanie pieniędzy może być pewnego rodzaju motywacją.

4. Wspólne budżetowanie

Dobrym sposobem na naukę dziecka na co i ile przeznaczać pieniędzy jest gospodarowanie ich budżetem. Przed urodzinami koleżanki, dzieci dostają budżet na prezent i wspólnie wybierają upominek. 

5. Ze skarbonki na konto 

Kiedy twoje dziecko uzbiera wystarczającą dużą ilość pieniędzy, możesz przenieść ze skarbonki na konto bankowe. Tak samo zrobił Brown, kiedy jego najstarsza córka zebrała wystarczające fundusze. Jest to idealna okazja aby wytłumaczyć dziecku na czym polega dochód pasywny oraz procent składany.

6. Szczytne cele

Pamiętaj aby zachęcać swoje dziecko do wpłacania drobnych oszczędności na szczytne cele. Dzięki temu uczą się one okiełznać chciwość oraz samolubstwo. Od najmłodszych lat uczy dziecko, aby pomagać innym. Ważne jest aby dziecku zostały przekazane wartości, które będą jak kształtowały na dobrego człowieka.

Zobacz też: http://www.cnurt.pl/niezbedne-pozwolenia-i-przebieg-montazu-hali-namiotowej/

Akredytacja to pojęcie często spotykane w związku z dziedziną medyczną oraz laboratoriami. Miejsca, gdzie przeprowadza się badania laboratoryjne z dumą zaznaczają, że są akredytowane. Co tak naprawdę znaczy to w praktyce oraz co zyskujemy dzięki tej certyfikacji?

Akredytacja — co to znaczy?

Akredytacja danego laboratorium ma związek z wprowadzeniem odpowiedniego systemu kontroli jakości. Jest to możliwe dzięki stałemu monitorowaniu miarodajności wszystkich wyników, które uzyskuje się podczas przeprowadzanych badań. System akredytacji to w pewnym sensie formalne uznanie danego miejsca oraz stwierdzenie, że jest kompetentne do przeprowadzania określonych badań i ich różnych rodzajów. Akredytowane laboratorium mikrobiologiczne musi wyróżniać się konkretnym statusem prawnym oraz być wolne od nacisków — na przykład finansowych lub handlowych. Dzięki temu możemy spodziewać się, że zapewniona jest niezależność, bezstronność oraz rzetelność w każdym aspekcie.

Akredytacja w Polsce

Co rozumie się przez pojęcie akredytacji w naszym kraju? Jest to uznanie kompetencji danej jednostki poprzez udzielenie jej certyfikatu wydawanego przez Polskie Centrum Akredytacji — PCA. Laboratorium takie, ocenione jest jako posiadające kwalifikacje do wykonywania określonych działań zgodnie z wymaganiami, które określone są w Polskich Normach.

Akredytacja służy umacnianiu zaufania klientów oraz budowaniu poczucia bezpieczeństwa u pacjentów. Każdy z nas pragnie otrzymywać rzetelne wyniki przeprowadzanych badań i ma do tego prawo. Zasady nadawania tego certyfikatu zostały więc ujęte w międzynarodowych wytycznych oraz normach. W ostatnich kilku latach wymagania te zostały ujednolicone oraz stworzono kilka podstawowych norm, które musi spełniać dane laboratorium. Odnoszą się ona zarówno do technicznej strony, jak i dotyczą zarządzania.

Akredytowane laboratorium mikrobiologiczne

Dlaczego warto wybierać laboratoria, które wyróżniają się tym certyfikatem? Ponieważ ten starannie przeprowadzany system kontroli zapewnia najwyższą jakość wyników oraz metod badawczych. Jest to niezwykle ważne, ze względu na negatywne skutki, które mogłyby być wynikiem źle przeprowadzonych pomiarów — nie rzadko chodzi o ludzkie zdrowie oraz życie.

Akredytacja, którą może wyróżniać się dane laboratorium gwarantuje więc pełne bezpieczeństwo oraz najwyższą jakość na każdym etapie wykonywania badań. Laboratorium, które ubiega się o uzyskanie tego certyfikatu przedstawia szczegółowe dowody, potwierdzające swoje kompetencje, co buduje zaufanie oraz poczucie bezpieczeństwa klientów, którzy mogą być pewni rzetelnych wyników.

Proces powstawania czekolady jest dość skomplikowany, ale też niezwykle interesujący. Aby powstała idealna tabliczka, produkcja trwa nawet kilkadziesiąt godzin. Wiele osób zadaje sobie pytanie, jak się robi czekoladę, i właśnie dla tych osób przedstawiamy, jak wygląda ten proces.

Wszystko zaczyna się od ziaren

Bardzo ważna jest odpowiednia jakość ziaren kakaowca. Plantacje kakaowców znajdują się przede wszystkim w Afryce i Ameryce Południowej. Tam właśnie głównie mali rolnicy produkują kakaowce, których ziarna są również przez nich suszone. Następnie rolnicy sprzedają ziarna kakaowców do skupów.

I tutaj pojawia się pierwszy problem — skoro wielu rolników produkuje ziarna kakaowca, to mogą być one naprawdę różnej jakości oraz różne w smaku. Różnice potrafią być naprawdę wyczuwalne. W zależności od pochodzenia ziaren i sposobu ich uprawy, końcowy smak czekolady może być naprawdę różny — może mieć posmak cytrusów, bananów, orzechów i tak dalej.

W ruch idą maszyny

Po wyprażeniu ziaren należy je wyłuskać i przygotować to miażdżenia. To właśnie podczas tego procesu pod wpływem tarcia i temperatury z ziaren kakaowca uzyskuje się miazgę kakaową.

Następnie miazga poddawana jest procesowi konszowania oraz rafinacji. Oznacza to, że miazga jest pogrzebana i rozdrabniana, a następnie mieszana z cukrem. To właśnie podczas konszowania wydobywany jest prawdziwy smak czekolady. Podczas rafinacji zmniejszane są cząsteczki cukru i kakao do takich rozmiarów, aby język człowieka nie był w stanie ich rozróżnić.

Następnie substancja jest wkładana do maszyny do temperowania czekolady. Temperowanie to proces stosowany również przez mistrzów kuchni, a polegającym na naprzemiennym schładzaniu i podgrzewaniu masy. Dzięki temu czekolada jest błyszcząca, łamliwa w stanie stałym, a jednocześnie zachowuje swoje elastyczne właściwości w stanie ciekłym.

Tworzenie słodyczy

Po temperowaniu czekolada może być już użyta do tworzenia tabliczek lub innych słodyczy czy z czekoladą. W ruch idą depozytory do czekolady służące do nadziewania czekoladą najróżniejszych ciastek, ciast, czy pralin.

Używane są również oblewarki do czekolady, które pokrywają warstwą płynnej czekolady najróżniejsze słodycze, również wcześniej wspomniane ciastka i ciasta.

Na samym końcu produkcji czekolada jest szczelnie i hermetycznie pakowana tak, aby nie dostały się do niej żadne zabrudzenia oraz, żeby produkt nie popsuł się podczas transportu.