Większość przedsiębiorców, znajdujących się na etapie planowania swojej kariery w biznesie, wie już mniej więcej, czym jest franczyza. Decydując się na taką opcję, można bardzo wiele zyskać. Często franczyzodawca zapewnia nam kompleksowe szkolenia, pomaga szukać lokalu i pracowników, wspiera nas i doradza. Daje nam także do ręki gotowy biznesplan. Wydawać by się mogło, że to układ idealny, jednak nie oznacza to, że każdy sprawdzi się w roli franczyzobiorcy. Do takiej roli powinniśmy być dobrze przygotowani. Czego potrzebujemy na start? Poniżej kilka sugestii.
Franczyza – zaplecze finansowe
Bardzo trudno jest rozpocząć działalność biznesową nie posiadając żadnych środków. W przypadku franczyzy nie jest inaczej. Będziemy musieli często zainwestować w lokal i jego przystosowanie do wymagań franczyzodawcy. Kwota, która będzie niezbędna, aby przystąpić do sieci franczyzowej, zależna jest od branży oraz konkretnej oferty. Tutaj https://allebiznes.pl/category/franczyza/opieka-zdrowotna/ łatwo sprawdzić ile kosztuje otwarcie kliniki, świadczącej usługi zdrowotne. Ponadto może być wymagane uiszczenie opłaty licencyjnej lub cyklicznej opłaty od obrotu.
Franczyza – doświadczenie
Wielu franczyzobiorców obiecuje kompleksowe szkolenia oraz wsparcie, które niewątpliwie jest pomocne, ale nierozważnie byłoby jednak uzależniać od tego powodzenia swojej działalności. W końcu to właśnie my ponosimy odpowiedzialność finansową. Powinniśmy zatem przynajmniej orientować się w branży, która nas interesuje lub mieć doświadczenie w zarządzaniu zespołem. Ponadto warto sprawdzić wymagania dla branży nieruchomości https://allebiznes.pl/category/franczyza/nieruchomosci/. Często oczekuje się również umiejętności interpersonalnych czy sprzedażowych.
Franczyza – rozeznanie na rynku
Dobrze jest poznać swoja konkurencję, zanim zacznie się działać. Jeśli rynek jest przesycony, nie pomoże nam nawet znana marka, więc wówczas warto jeszcze raz przemyśleć przystąpienie do sieci franczyzowej. Dobrym pomysłem jest także sprawdzenie, czy franczyzodawca gwarantuje nam wyłączność terytorialną. Jeśli nie, to być może za chwilę naszym konkurentem okaże się inny partner współpracującej z nami marki.