Jedną z bardziej popularnych profesji na chwilę obecną okazuje się praca telemarketera. Zamiast sprzedaży tradycyjnej poprzez klasyczne placówki stacjonarne, coraz częściej modne okazuje się postawienie na zdalny handel. Przez to rozumie się telemarketing – satysfakcjonujące zajęcie nie tylko dla studentów, ale również warte rozważenia do podjęcia jako stała praca dla osób mających smykałkę do marketingu.
Aby zostać telemarketerem koniecznie trzeba wykazywać się odpowiednimi rodzajami cech charakteru i osobowości. Przede wszystkim istotne są predyspozycje psychiczne. Musisz wiedzieć, że wbrew pozorom to nie jest praca na słuchawce wiążąca się wyłącznie z wiszeniem na telefonie. Jest to coś więcej niż prowadzenie rozmów. Konieczne jest bycie bardzo dobrze zorganizowanym, wykazywać wielozadaniowość, mieć skupienie i podzielność uwagi. Niezbędne jest wykazanie się perswazją. Należy właściwie przekonywać do swoich racji i zapraszać ochoczo do nabywania danych dóbr czy usług. Jeżeli nie wiesz na czym w praktyce polega ten zawód, poczytaj niniejszy poradnik wirtualny.
Bardzo dużo jest aktualnie w naszym kraju rozmaitych rodzajów ogłoszeń o pracę na tym stanowisku. Niemniej jednak samo przejście procesu rekrutacyjnego jest łatwizną, to przysłowiowa bułka z masłem, ale nie zapominajmy, że naprawdę zarobić w tym fachu i wykazać się jako solidny, dobry pracownik mogą w zasadzie tylko wyjątkowe osobowości, które mają siłę przebicia, są śmiałe, odważne, wygadane, komunikatywne, bezpośrednie. Niestety ze względu na to, że telemarketing jest traktowany jako praca dodatkowa w większości przypadków, jest słabo opłacany. Nadal nie docenia się telemarketów i to błąd, bo na nich bazuje zysk ze sprzedaży wyrobów i sukces szeregu firm, których jednym z kanałów dystrybucji, a czasami wręcz jedynym okazuje się właśnie dystrybucja zdalna. Telemarketing jest świetny niekoniecznie jako stała praca, ale bardzo często to forma zdobycia doświadczenia, które idealnie sprawdzi się w przyszłych zawodach. Na przykład warto chociażby przejściowo zostać telemarketerem, gdy decydujemy się z czasem na karierę związaną z wygłaszaniem przemów, handlem, robieniem różnorodnych prezentacji, akwizycją itd.
Niesamowicie ważną wskazówką dla wszystkich, którzy marzą o pracy telemarketera jest odpowiednia kontrola tonu głosu. To, w jaki sposób intonujemy, akcentujemy, wyrażamy się i jaki jest dokładnie nasz sposób mówienia naprawdę ma ogromny wpływ na to, jak zostaniemy postrzegani przez naszych rozmówców, którzy nas nie widzą, ale przecież słyszą i na tej podstawie wyrabiają sobie w głowie obraz naszej osoby. Wyjątkowo istotne jest zatem, aby zrównoważyć styl mówienia – ani za miło, bez podlizywania się i pokazywania, ze za wszelką cenę chcemy coś komuś wcisnąć, ani wręcz odwrotnie – z pretensją, że musimy pracować i wisieć na słuchawce. Jeżeli natomiast mowa o tym, jak zaprezentować się na rozmowie kwalifikacyjnej w tym kierunku, to koniecznie zadbaj o spokojne, miarowe mówienie oraz dobry ton głosu – uprzejmy, ale bez emocji. Najważniejsza jest jednakże w tym przypadku poprawna dykcja. Nie zapominaj, że glos ma stanowić Twoje narzędzie pracy, zatem już podczas naboru na dane stanowisko powinieneś się ukierunkować.
Warto także na samej rozmowie kwalifikacyjnej odpowiednio zatroszczyć się o stosowne gestykulowanie, ale nieprzesadne emanowanie mową ciała. Nawiązuj kontakt wzrokowy, pokaż zamyślenie nad pytaniem, zaangażowanie, ale tez ukryj zdenerwowanie. Możesz się uśmiechać, staraj się nie jąkać i nie dukać. Często pierwsze spotkanie face to face jest szansą na to, żeby przyszły pracodawca ocenił jak będziesz sprawdzał się na wakacie, który ma do obsadzenia.
